piątek, 27 grudnia 2013

Rozdział VII ,,Kto to taki"

 Andres

Szukałem Leona cały dzień. Mówił, że idzie z jakąś dziewczyną na spacer. Nagle w padłem na jakąś dziewczynę.
-Widziałaś Leona- zapytałem
- Kto to taki?- spytała a ja poszedłem

Violetta

Obudziłam się związana w jakimś pokoju. Nie byłam tam sama. Czułam czyjś oddech. Zderzyłam się głową z...Leonem. On się poczołgał i jakimś cudem zapalił światło. Gdy do mnie wrócił wtuliłam się w niego. Wpadłam na pomysł. Po chwili mieliśmy rozwiązane ręce. 
-Cieszę się, że jesteś tu taj zemną - wymsknęło mi się. 
Coś do niego czuję. Tylko boję się,że będzie tak jak z Diego. Nagle on mnie pocałował. Oddałam jego pocałunek.

*******
 Przepraszam, że znowu taki krótki , mam nadzieję, że się nie gniewacie . Next powinien być za 2-3 dni.
Besos
Tini 

5 komentarzy:

  1. Super rozdział :D
    I nie gniewam że są takie krótki :)
    Czekam na nexta i Pozdrawiam ♥♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie rozwinęłaś akcje Czekam na nexta

    OdpowiedzUsuń
  3. O cholera, niezła akcja :D W sumie to dziwne, ledwo się poznali i już lądują w jednej skrzyni :D Kocham takie akcje <3
    http://violetta-leonettastory.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń