środa, 26 marca 2014

Smutam :(((

Czee!
No więc, tak długo się nie pisałam, i za to przepraszam, ale to nie moja wina :)
Szkoda, że nie piszecie w komentarzach, kiedyś było tak fajnie 12 komentarzy... a teraz tylko 7...
No nic, tak na zachętę kawałek rozdziału XXV:

"Nagle zadzwonił mój telefon. Na  wyświetlaczu pojawił się napis Maxi :P .
-Halo, Violu. Z Naty dzieje się coś nie tak... Dowiesz się? Mi nic nie chce powiedzieć.
-Postaram sie, ale jeśli tobie nie chciała powiedzieć to mi też pewnie nie powie... Może Lu będzie w stanie wymusić to na niej. One w końcu znają się od dziecka... No dobra zadzwonię do niej.
-Dzięki, to pa. Powodzenia. 
-Dzięki, to pa.
No i kolejny kłopot."

No to czekam na 5 komentarzy pod tym postem i dodaję rozdział :)
Besos
Tini :*

5 komentarzy:

  1. Fajnie że nareszcie wracasz <33
    Czekam na rozdzialik.
    Ludzie komentować!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie smutaj ;)))
    Super ! :**
    Pozdrawiam ♥
    zapraszam na mojego bloga : http://leonetta-historia-inna-niz-wszystkie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Czekam na rozdzial z zaniecierpliwieniem !!!!;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oooo I jest 5 kom. A teraz rozdzial !!!! ;) Xd

    OdpowiedzUsuń