Hejo!
Stwierdziłam, że...
Że ta historia właśnie się skończyła. Wszystko ma swój początek, nawet koniec... I ten koniec też będzie mieć początek. A mianowicie tworzymy wraz z Dove Verdas nową historię. Więc bloga nie usuwam, tylko będzie nowa historia na temat Violetty. Spodziewajcie się prologu.
Marianna <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz